Jak wydawać mniej pieniędzy na jedzenie?
Blog

Jak wydawać mniej pieniędzy na jedzenie?

0 komentarzy

Jedzenie jest coraz droższe, co wywołuje niepokój wielu milionów Polaków. Rosnące ceny zaskakują, dlatego też warto nauczyć się oszczędności w tej właśnie kwestii. Kupujemy za dużo, za dużo  jedzenia również  wyrzucamy. Warto wprowadzić kilka zmian, które wpłyną korzystnie na nas samych, stan planety i przede wszystkim zasobność portfela. Na co zatem należy zwrócić uwagę?

Kupuj mniej!

Mamy tendencję do kupowania na zapas. O ile niektóre produkty można przechowywać przez wiele miesięcy, są jednak takie, które po paru dniach nie nadają się do jedzenia. Dobrze jest przed większymi zakupami zaplanować menu obiadowe na cały tydzień. Kupuję tylko to, czego potrzebuje. To rozsądne. Dobrze jest rozpisać listę zakupów i do koszyka wkładać tylko to, co się na niej znajduje. „ Rosnące ceny sprawiają, że w supermarkecie wybieram tylko to, po co przyszłam. Zazwyczaj mam przy sobie listę i według niej robię zakupy. To duża oszczędność pieniędzy i czasu” – przyznaje Maria, klientka jednego z dużych wrocławskich supermarketów. Warto zastosować się do tej rady, by nie być zaskoczonym rachunkiem przy kasie.

Jak wydawać mniej pieniędzy na jedzenie?

Wykorzystaj wszystkie produkty

Nasze mamy i babcie były bardziej oszczędne i z niewielkiej ilości produktów potrafiły przygotować dobre danie. Nie należy wyrzucać resztek jedzenia, lecz wykorzystać je w inny sposób. Resztki wędlin, mięsa, czy ugotowane z obiadu ziemniaki można wykorzystać do przygotowania zapiekanki na dzień następny. Chleb nie pierwszej świeżości można wykorzystać do zrobienia francuskich tostów. Takich przykładów można mnożyć wiele. Radzę również mrozić jedzenie, jeśli ugotujemy czegoś za dużo. Pożywne zupy można przygotować na dwa dni i cieszyć się ich smakiem dłużej. Także w kuchni logistyka jest potrzebna.

Zamiast kupować uprawiaj warzywa i sadź zioła

Nie każdy z nas jest posiadaczem ogrodu czy kawałka ziemi, na której można posadzić owoce czy warzywa. Jeśli jednak mamy taką możliwość,  warto z niej skorzystać. Sadzenie, podlewanie, dbanie o zbiory może stać się pasją, ale też źródłem radości i satysfakcji. Nic tak nie smakuje, jak czerwony, malinowy pomidor z własnego ogrodu czy pięknie pachnące zioła. Miętę, szałwię, szczypiorek czy rukolę można posadzić nawet w doniczkach, na balkonie i cieszyć się ich smakiem. Owoce i warzywa są coraz droższe, dlatego też ich uprawa to duża oszczędność. Zamiast kupować dary ziemi w supermarkecie radzę korzystać z miejscowych targów czy stoisk, na których lokalni gospodarze sprzedają swoje uprawy. Takie rozwiązanie jest zdecydowanie korzystniejsze. Owoce i warzywa są zdecydowanie tańsze, a przede wszystkim zdrowsze i świeższe.

Zobacz także:  Dlaczego mężczyźni powinni jeść ananasy?

Przeanalizuj własny jadłospis

Czego kupujemy najwięcej? Dobrze jest przeanalizować listy zakupów i wyrzucić to, co niepotrzebne. Zamiast słodkich, niezdrowych napojów gazowanych woda mineralna. Zamiast słodyczy, sezonowe owoce. Zamiast gotowych, przetworzonych dań polecam przygotować je samodzielnie. Nie sugeruję, by pozbawiać się wszelkich przyjemności, lecz trochę je ograniczyć. „ Uwielbiam coca- colę. Śmiem twierdzić, że jestem od tego napoju uzależniona. W ramach oszczędzania i dbania o własne zdrowie piję ją tylko w weekend. Korzyści są ogromne. Schudłam, mam ładniejszą cerę i wydaję mniej” – przyznała Grażyna, która uczestniczyła w szkoleniu na temat zdrowego odżywiania. Taką samą metodę można zastosować wobec dzieci. Słodycze tylko raz w tygodniu lub w weekend.

To proste i skuteczne sposoby, by zadbać o zdrowie, a przede wszystkim zaoszczędzić na jedzeniu. „ Mam wrażenie, że większą część wypłaty przeznaczałam  na produkty żywnościowe. Dlatego postanowiłam to zmienić. Moja rodzina ochoczo przystąpiła do tego zadania. Zaoszczędzone pieniądze wykorzystamy na inne, wakacyjne przyjemności” – wypowiedź Anny jest doskonałym podsumowaniem moich rozważań. Każdy może zmienić podejście do kwestii żywienia, kupowania produktów i ich wykorzystywania. Wystarczą chęci i zdrowy rozsądek.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*